29.9.12

Mydelka goscinne/podrozne

Jak podobaja sie Wam te mydlane malenstwa?
 

Z moim mydlem nie rozstaje sie praktycznie nigdy, zabieram je na wyjazdy te krotsze i te dluzsze. Duze kostki zabieraja duzo miejsca, wiec wymyslilam wersje mini, tak aby bez zalu zostawic resztke mydla w hotelowym pokoju, ta ktorej nie zdazylam wymydlic.

Uzyje kulinarnej nomenklatury, gdyz dla mnie sa to po prostu mydlane hapsiki:-) Do wziecia w dwa palce, zajmujace malo miejsca, bardzo praktyczne i poreczne. 
Male mydelka, specjalnie dociete do 30-35 gramow, tak aby spelnialy swoja role mydlanego towarzysza. Do wykorzystania jako mydelka goscinne /gdy mamy osobna lazienke dla gosci/ lub na wyjazdy /gdy mydla hotelowo/pensjonatowe wysuszaja nasza skore/.
W uzytkowaniu wbrew pozorom sa calkiem wydajne, takie malenstwo starczy spokojnie na tydzien dla jednej osoby.

Mozna tez takie pachnace mydelko po prostu wlozyc do szuflady z bielizna, czy posciela:-) 







Zaz-Je veux

Foto: SoapBakery

15 komentarzy:

  1. Gorąco dziękuję za przesyłkę. Mydełka po prostu rozpływają się w... dłoniach ;-) wszystkie pachną przepięknie, ale mój faworyt to mydło z oliwy z oliwek, które pachnie jak biała czekolada. Różane też jest wspaniałe, woreczek piękny. Miętowym też nie gardzę, a i mydło z makiem zawojowało u nas w domu. Wszyscy domownicy są zachwyceni produktami! :-)
    Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zycze Wam przyjmnego namydlania, bardzo sie ciesze, ze mydelka sie Wam spodobaly:-)

      Usuń
  2. Anonimowy9/29/2012

    Kusisz mydełkami :) Zastanawiam się czy nie przerzucić się z naturalych żeli pod prysznic na takie cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny pomysł dla gości, można przy okazji zaszczepić w nich miłość do naturalnych mydełek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne te Twoje maleństwa. Dzięki za dwie małe ślicznotki - różyczkę i to biało-czarne. Dla mnie to listki i serduszko. A zapach trawy cytrynowej (?) urzeka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo prosze, te bialo-czarne to skrzydla aniola:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne te mydełka, i również w tej mniejszej wersji idealnie pasują do małych rączek

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezu piekne te mydelka... przejzalam twojego bloga i tyle tutaj cudeniek myjacych :D rozane wyglada oblednie :) z checia bym pare przygarnela i wyprobowala czy sa tak samo cudne w uzyciu jak wygladaja :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne są te mydełka w kształcie róży :) Lubię od czasu do czasu wrzucić takie mydło do szuflady, później bielizna ładnie pachnie ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Mydełka wyglądają bardzo zachęcająco. :) Nie używałam, ale myślę, że w przyszłości się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne i praktyczne mydełka. Wersja mini idealna na wyjazdy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocze, w sam raz na moje podróże...

    OdpowiedzUsuń