22.7.11

Rosenstolz o milosci a ja o rozach w mydle dla wrazliwcow

Rosenstolz to jedna z moich ulubionych niemieckich kapel.
Milosc jest wszystkim czego potrzebujemy spiewa wokalistka...

...dodalabym cos jeszcze: Rozane Mydlo dla wrazliwcow.
Rozany olejek ukoi skolatane serce wrazliwca,
 rozowa glinka wypielegnuje wrazliwa skore.





Cos do posluchania, popatrzenia i powachania :-)

6 komentarzy:

  1. Wprawdzie mydlano jestem cienki, ale jeśli wolno zapytać, jakie wartości ma polskie mydło "biały jeleń"?

    Pozdrawiam Tadeusz

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Tadeusz,
    planuje napisac o klasykach mydlarskich. Do nich nalezy "Bialy Jelen", ktore podobnie jak wyzej wspomniane jest mydlem potasowym, czyli potocznie mowiac mydlem szarym. Jezeli chodzi o wartosc historyczna, "Bialy Jelen" moze swoja prawie stuletnia tradycja konkurowac z mydlem marsylskim. Mydla te roznia sie natomiast skladem: "Bialy Jelen" ma w swoim skladzie tluszcz wolowy, natomiast marsylskie sklada sie wylacznie z tluszczow roslinnych.
    Pozdrawiam serdecznie,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję :-)
    Spotkałem w Austrii mydło "WeiSSe Hirsch". W tłumaczeniu - biały jeleń właśnie.
    Czy oba produkty faktycznie mają ze sobą coś wspólnego? Skąd zbieżność nazwy?

    Pozdrawiam Tadeusz

    OdpowiedzUsuń
  4. Szukalam tego bialego Hirscha w internecie, ale niczego nie znalazlam...Jezeli podalbys mi sklad mydla, bede mogla ocenic jak sie ma do naszego polskiego Hirscha:)
    Pozdrawiam,
    Magda

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy7/30/2011

    sliczne sa te rozowe roze ! Piekny kolor, szkoda, ze nie mozna poczuc zapachu - gratulacje :)
    Joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam:) Bardzo mi milo, dziekuje!

    OdpowiedzUsuń