27.11.12

Swiateczny bombing. Punczowe gwiazdy do kapieli.

Czas kapieli nastal, no bo jak tu najlepiej rozgrzac sie po powrocie do domu? 
Punczem? Szukalam odpowiedniego slowa...w jezyku polskim goracy napoj winny z przyprawami korzennymi nazywany jest ponczem, ale ponczowe gwiazdy jakos nie brzmia najlepiej. Zasiegnelam wiec do innych jezykow zachodnich:-)
O pielegnujacych wlasciwosciach moich recznie robionych kul napisze w nastepnym poscie. Kul bedzie wiecej:-)
Bombing swiateczny niniejszym uznaje za rozpoczety!








Spakowane swiatecznie gwiazdy.
Gwiazdy posypane sa kawalkami kardamonu, gozdzikow i skorki pomaranczy.
Puncz jest oczywiscie bezalkoholowy!!:p








Muzycznie moja najnowsza fascynacja muzyczna: Fink!!

Bylam niedawno na ich koncercie w Hamburgu i wsiaklam calkowicie:-)
Fink towarzyszyl mi przy pracy nad kulami kapielowymi. Enjoy!

Berlin Sunrise

Foto: SoapBakery

30.10.12

Zwiazek szarlotki z kosmetykami DIY


Jaki zwiazek ma szarlotka podana mi pod nosek dnia przedwczorajszego, spalaszowana przeze mnie w dwie sekundy z darowanymi kosmetykami samorobionymi od Smykusmyka?

Potrafie robic szarlotke? O c z y w i s t e!
Potrafie robic kosmetyki DIY? Oprocz mydel, nie ma rzeczy, ktore potrafie robic lepiej w zyciu. 
No chyba jeszcze lepiej wychodzi mi leniuchowanie na kanapie:D

Zwiazek jest i to bardzo powazny: rozkoszowanie sie czyms, czego nie robilo sie samemu. Odkrywanie innego smaku, zapachu, konsystencji i koloru. Radosc z bycia obdarowanym. Takie Mikolajki w pazdzierniku :-)

Nareszcie doszla do mnie paczuszka od Smykusmyka. W niej balsamy do ciala w formie stalej, ktore sa wlane do porecznej foremki muffinkowej. Oraz blyszczyki do ust. Mam zapas na dwa kwartaly conajmniej!

Zaczelam uzywac balsamu o zapachu melisy, ktory ubostwiam. Jest bardzo niedoceniany i chyba malo znany. Ma bardzo zywa, pobudzajaca nute. Delikatnie wysuwam balsam z foremki i kilkoma ruchami kremuje cale cialo. Podczas dalszych zabiegow porannych odczekuje, az balsam nieco sie wchlonie. Jest bardzo tlusty, idealny na sezon jesienno-zimowy.


Ponizej kilka fotek a tutaj link do bloga Smykusmyka:-)










Madonna
Holiday

Foto: SoapBakery

30.9.12

Cucina Toscana




Moja druga pasja obok mydlarstwa jest niewatpliwie gotowanie:-)
Dlatego tez moje szczescie nie mialo granic, gdy mialam przyjemnosc gotowac wspolnie z pewna wloszka kolacje dla grona wyglodnialych ludkow:D Stalam sie prawa reka pewniej bardzo energicznej wloskiej gospodyni i przezylam cudowny wieczor, bardzo pracowity przyznam, ale bez pracy nie ma kolaczy:-)

Dziele sie z Wami tym razem fotorelacja z wieczoru wspolnego gotowania w Toscanii. To beda takie szybkie migawki wykonane pogladowo, powinny oddac klimat tego wspanialego wieczoru, gdzie krok po kroku wdrazalam sie w tajniki toskanskiej kuchni, po czym spozywalam znakomita wieczerze w swietnym towarzystwie pewnego poznego, bardzo cieplego wieczoru przy dluuuugim stole:-) Oczywiscie nie zabraklo kilku karafek wina z winnicy wlascicieli. Jakosc fotek nie jest najlepsza, staram sie pstrykac szybciutko na chwile odkladajac noz z reki, a pracy bylo sporo!

Na poczatek przygotowujemy skladniki, zeby miec wszystko pod reka.
Niestety to zdjecie nie chce sie inaczej wkleic:-/ Takze zostawiam tak jak jest.


Na pierwszym planie typowy toskanski chleb, ktory jest tradycyjnie pieczony bez soli. Ciezko sie przyzwyczaic, gdy je sie ten chleb na sniadanie "po naszemu", czyli z jakims tradycyjnym obkladem. Natomiast jako baza do toskanskich kanapeczek, gdzie chleb podpieka sie w piekarniku i naklada na kromeczki przerozne pasty smakuje juz przewybornie.


Przygotowujemy deser z jezynami, ktory bedzie zapiekany w piekarniku w kapieli wodnej


To bedzie rodzaj budyniu z serkiem ricotta
mniaaammm:,-))

Oberzyny rowniez obowiazkowo do piekarnika


Krolik z warzywami



Deserki i oberzyny pieka sie w tym samym czasie


Oproszonego krolika w mace podsmazamy wraz z warzywami na patelni


Przygotowujemy sos pomidorowy do krolika



Kromeczki chleba podsmazamy na oliwie, to jest nasza baza to tradycyjnej toskanskiej salatki chlebowej z pomidorami /Panzanella/ Jest oblednie pyszna! Salatke robily tradycyjnie gospodynie z chleba, ktory zostal z calego tygodnia i byl zeschniety.


Krolik laduje w brytfance i bedzie dochodzil w piekarniku


Nasze deserki sa juz upieczone


 Panzanella gotowa


Krolika przykrywamy gestym sosem ze swiezych pomidorow i posypujemy czarnymi oliwkami



Nie moze zabraknac swiezego rozmarynu oczywiscie:-)


Czerwona cebulka jako skladnik pasty do chlebka toskanskiego



Pasta bedzie z watrobki





Taki piekarnik: moje marzenie, ktore na pewno kiedys sobie spelnie:D


Przygotowujemy risotto z duza iloscia parmezanu



Crostini z toskanskim smalcem i czerwona cebulka


A tutaj jeszcze jezyny: miksujemy i robimy z nich gesty sos do deseru


Trio z Crostini, tutaj jeszcze z pasta watrobkowa


Gotowe risotto na talerzu!


Jedzenie weszlo na stol:-)


Kolacja podawana prosto z brytfanki, prosto, nieskomplikowanie, typowo po toskansku

.

Deserki gotowe do podania


Ten jest moj! Nikomu nie oddam:-) Az przeswietlilam zdjecie z wrazenia:D


Mysle, ze po obejrzeniu tych fotek kazdy zrobil sie glodny, wiec juz Was wiecej nie mecze i zycze milego dnia. Tym razem kulinarnie z mojej strony, ale jak wiadomo: nie samym mydlem czlowiek zyje:-)
Pozdrawiam serdecznie i zycze slonecznej niedzieli. U mnie wyszlo wlasnie slonko i jade tankowac poki jest;-)*

29.9.12

Mydelka goscinne/podrozne

Jak podobaja sie Wam te mydlane malenstwa?
 

Z moim mydlem nie rozstaje sie praktycznie nigdy, zabieram je na wyjazdy te krotsze i te dluzsze. Duze kostki zabieraja duzo miejsca, wiec wymyslilam wersje mini, tak aby bez zalu zostawic resztke mydla w hotelowym pokoju, ta ktorej nie zdazylam wymydlic.

Uzyje kulinarnej nomenklatury, gdyz dla mnie sa to po prostu mydlane hapsiki:-) Do wziecia w dwa palce, zajmujace malo miejsca, bardzo praktyczne i poreczne. 
Male mydelka, specjalnie dociete do 30-35 gramow, tak aby spelnialy swoja role mydlanego towarzysza. Do wykorzystania jako mydelka goscinne /gdy mamy osobna lazienke dla gosci/ lub na wyjazdy /gdy mydla hotelowo/pensjonatowe wysuszaja nasza skore/.
W uzytkowaniu wbrew pozorom sa calkiem wydajne, takie malenstwo starczy spokojnie na tydzien dla jednej osoby.

Mozna tez takie pachnace mydelko po prostu wlozyc do szuflady z bielizna, czy posciela:-) 







Zaz-Je veux

Foto: SoapBakery